Dystans83.70 km Czas05:46 Vśrednia14.51 km/h VMAX44.09 km/h
Temp.12.0 °C SprzętStevens Gavere
Witnica → Jarnatów (dzień 1)

Park Drogowskazów w Witnicy. Zaskakująco ciekawe miejsce. Takiego zbioru różnego rodzaju słupów pocztowych i drogowskazów to się nie spodziewałem. Wystarczyło wjechać do tego parku i nasza podróż zacięła się zanim się na dobre zaczęła.

Jedziemy przez morenowe lasy w stronę Gorzowa.

Jezioro Długie.

Fontanna Puckscha na Starym Rynku w Gorzowie. Fontanna oczywiście już nie działa, bo to prawie połowa października.

Panorama Gorzowa.

Nocleg nad jeziorem Jarnatowskim. To była zimna noc. W namiocie, w środku, temperutara spadła do +2°C. Na zewnątrz miejscami był nawet przymrozek. Pomost nad jeziorem był oszroniony.

Park Drogowskazów w Witnicy. Zaskakująco ciekawe miejsce. Takiego zbioru różnego rodzaju słupów pocztowych i drogowskazów to się nie spodziewałem. Wystarczyło wjechać do tego parku i nasza podróż zacięła się zanim się na dobre zaczęła.

Jedziemy przez morenowe lasy w stronę Gorzowa.

Jezioro Długie.

Fontanna Puckscha na Starym Rynku w Gorzowie. Fontanna oczywiście już nie działa, bo to prawie połowa października.

Panorama Gorzowa.

Nocleg nad jeziorem Jarnatowskim. To była zimna noc. W namiocie, w środku, temperutara spadła do +2°C. Na zewnątrz miejscami był nawet przymrozek. Pomost nad jeziorem był oszroniony.
Dystans104.49 km Czas06:22 Vśrednia16.41 km/h VMAX38.16 km/h
SprzętStevens Gavere
Gościno → Wysoka Kamieńska (dzień 2)

Ścieżka rowerowa poprowadzona śladem dawnej kolejki wąskotorowej. To jakiś dłuższy odcinek, zupełnie mi nieznany. Z małymi odstępstwami trzymaliśmy się tej ścieżki od Gościna do Rymania, ale to nie był ani jej początek, ani koniec.

A odstępstwa były po to, by obejrzeć np. takie ruiny gorzelni w Trzyniku.

Okazały pałac w Rymaniu.

Mostek nad Regą w Skalinie.

Rynek w Gryficach.

Dworzec kolejowy w Wysokiej Kamieńskiej. Tu kończymy wycieczkę.

Ścieżka rowerowa poprowadzona śladem dawnej kolejki wąskotorowej. To jakiś dłuższy odcinek, zupełnie mi nieznany. Z małymi odstępstwami trzymaliśmy się tej ścieżki od Gościna do Rymania, ale to nie był ani jej początek, ani koniec.

A odstępstwa były po to, by obejrzeć np. takie ruiny gorzelni w Trzyniku.

Okazały pałac w Rymaniu.

Mostek nad Regą w Skalinie.

Rynek w Gryficach.

Dworzec kolejowy w Wysokiej Kamieńskiej. Tu kończymy wycieczkę.
Dystans75.51 km Czas04:56 Vśrednia15.31 km/h VMAX39.34 km/h
SprzętStevens Gavere
Koszalin → Gościno (dzień 1)

Park Książąt Pomorskich w Koszalinie

Aleja platanowa w Strzekęcinie.

Aleja lipowa w Parsowie.

Zimny (tylko 3°C) nocleg w dolinie rzeki Parsęty.

Park Książąt Pomorskich w Koszalinie

Aleja platanowa w Strzekęcinie.

Aleja lipowa w Parsowie.

Zimny (tylko 3°C) nocleg w dolinie rzeki Parsęty.
Dystans60.69 km Czas04:01 Vśrednia15.11 km/h VMAX40.33 km/h
Temp.15.0 °C SprzętStevens Gavere
Dystans80.06 km Czas04:53 Vśrednia16.39 km/h VMAX43.49 km/h
Temp.20.0 °C SprzętMerida TFS 900
Głogów → Kargowa (dzień 3)

Pomnik Kota w Butach na rynku w Bytomiu Odrzańskim.

Fala powodziowa idzie przez Nową Sól. Miasto jest bezpieczne, ale tereny położone nad samą Odrą przegrywają z wielką wodą.

Pałac w Bojadłach.

Ratusz na rynku w Kargowej. Tu zaczynaliśmy, tu kończymy.

Pomnik Kota w Butach na rynku w Bytomiu Odrzańskim.

Fala powodziowa idzie przez Nową Sól. Miasto jest bezpieczne, ale tereny położone nad samą Odrą przegrywają z wielką wodą.

Pałac w Bojadłach.

Ratusz na rynku w Kargowej. Tu zaczynaliśmy, tu kończymy.
Dystans80.26 km Czas05:24 Vśrednia14.86 km/h VMAX53.77 km/h
Temp.25.0 °C SprzętMerida TFS 900
Sława → Głogów (dzień 2)

Nowe "stare miasto" w Głogowie.

Cudowne źródło św. Jakuba w Jakubowie.

Pałac w Gaworzycach.

Nocleg nad niewielkim jeziorkiem bez nazwy.

Nowe "stare miasto" w Głogowie.

Cudowne źródło św. Jakuba w Jakubowie.

Pałac w Gaworzycach.

Nocleg nad niewielkim jeziorkiem bez nazwy.
Dystans86.30 km Czas05:22 Vśrednia16.08 km/h VMAX33.14 km/h
Temp.25.0 °C SprzętMerida TFS 900
Kargowa → Sława (dzień 1)

Parowozownia w Wolsztynie

Pałac Kurnatowskich w Gościeszynie.

Ścieżka wzdłuż jeziora Radomierskiego.

Nocleg nad jeziorem Sławskim.

Parowozownia w Wolsztynie

Pałac Kurnatowskich w Gościeszynie.

Ścieżka wzdłuż jeziora Radomierskiego.

Nocleg nad jeziorem Sławskim.
Dystans45.39 km Czas03:02 Vśrednia14.96 km/h VMAX36.71 km/h
Temp.20.0 °C SprzętMerida TFS 900
Dystans119.57 km Czas05:56 Vśrednia20.15 km/h VMAX48.44 km/h
SprzętStevens Gavere
Szczecin → Mieszkowice

Ścieżka rowerowa do Gartz.

Droga między Krajnikiem Górnym i Małym Raduniem.

Przez Cedyński Park Krajobrazowy.

Ścieżka rowerowa do Gartz.

Droga między Krajnikiem Górnym i Małym Raduniem.

Przez Cedyński Park Krajobrazowy.
Dystans118.54 km Czas07:00 Vśrednia16.93 km/h VMAX47.53 km/h
Temp.32.0 °C SprzętMerida TFS 900
Głogów → Wschowa → Otyń → Zielona Góra

Pałac "Czerwony Róg" w Jędrzychowicach.

Okazały ratusz na rynku we Wschowie.

Parasolki mają wzięcie. Pierwszy raz parasolkową ulicę zobaczyłem wiele lat temu w Świdwinie. Jak widać parasolki dotarły już do Wschowy. Gdzie by nie były, zawsze będą wyglądać ładnie.

Przez lasy Przemęckiego Parku Krajobrazowego. Wiele dróg w tym rejonie jest mocno piaszczystych, ale udało mi się tak wytyczyć trasę, że tego piachu było bardzo mało.

Stary most nad Południowym Kanałem Obry na nieczynnej linii kolejowej do Wolsztyna.

Dawny dworzec kolejowy w Konotopie. Na tym odcinku tory zastąpiła już droga rowerowa.

Most nad Odrą w Stanach. Dawniej kolejowy, dziś rowerowy.

Rynek i ratusz w Otyniu. Stąd do Zielonej Góry, do końca tej dwudniowej wycieczki jest już blisko.

Pałac "Czerwony Róg" w Jędrzychowicach.

Okazały ratusz na rynku we Wschowie.

Parasolki mają wzięcie. Pierwszy raz parasolkową ulicę zobaczyłem wiele lat temu w Świdwinie. Jak widać parasolki dotarły już do Wschowy. Gdzie by nie były, zawsze będą wyglądać ładnie.

Przez lasy Przemęckiego Parku Krajobrazowego. Wiele dróg w tym rejonie jest mocno piaszczystych, ale udało mi się tak wytyczyć trasę, że tego piachu było bardzo mało.

Stary most nad Południowym Kanałem Obry na nieczynnej linii kolejowej do Wolsztyna.

Dawny dworzec kolejowy w Konotopie. Na tym odcinku tory zastąpiła już droga rowerowa.

Most nad Odrą w Stanach. Dawniej kolejowy, dziś rowerowy.

Rynek i ratusz w Otyniu. Stąd do Zielonej Góry, do końca tej dwudniowej wycieczki jest już blisko.