Dystans167.33 km Czas08:01 Vśrednia20.87 km/h VMAX47.96 km/h Podjazdy1578 m
Temp.10.0 °C SprzętStevens Gavere Uczestnicy
Angermünde, Biesenthal, Bad Freienwalde
Jednodniowa wycieczka po Niemczech. Celem było odwiedzenie kilku wież widokowych i ruin zamków, ale przede wszystkim zrobienie zacnego dystansu po drogach i ścieżkach Branderburgii. Początek i koniec w Krajniku Dolnym, do którego dojechaliśmy samochodem.

Ruiny pałacu w Hohenlandin. To pozostałość po dawnej siedzibie rodu Warburgów, zbudowanej w 1861 roku.


Głównego wejścia do pałacu pilnują cztery takie smoki. 


A tak ten pałac wyglądał w czasach swojej świetności.


Kolejny przystanek robimy w Angermünde, przy ruinach zamku z XIII wieku. Nie zostało z niego zbyt dużo, zaledwie kawałek muru i nic więcej. Niewiele o nim wiadomo. W XV wieku już był w ruinie.


Ścieżka wzdłuż jeziora Grimnitzsee. Jedziemy nią do Grimnitz, gdzie mają znajdować się kolejne ruiny zamku. Są jeszcze skromniejsze od tych w Angermünde. W rezultacie przejeżdżamy przez wioskę zapominając o zamku. 


Ścieżka rowerowa wzdłuż jeziora Werbellinsee. Mają gdzie jeździć te Niemiaszki. Sporą część trasy pokonujemy właśnie takimi ścieżkami.

Wieża widokowa w Biesenthal zbudowana w 1907 roku na cześć cesarza Fryderyka III. Wieża stoi na wzgórzu, na którym dawniej mieścił się zamek.


Tak podobno wyglądał zamek w Biesenthal. Przynajmniej tak przedstawiają go ryciny. Szkoda, że się nie zachował.


Ostatni punkt programu to wieża Bismarcka w Bad Freienwalde. W sumie w latach 1869-1934 powstało aż 240 podobnych wież. Nie wiem ile zachowało się do dziś, ale ta uznawana jest za jedną z najładniejszych w całych Niemczech. 



Wieżę zbudowano w 1895 roku z okazji 80. urodzin Otto von Bismarcka. Stoi na fundamentach dawnego zamku i ma 28 metrów wysokości. Nie udało się wejść na górę, dotarliśmy tam trochę za późno. Wieża czynna jest tylko do 17:00.

Komentarze

romal
21:56 piątek, 6 maja 2022
Jeziora, kanały, śluzy, lasy i wijące się między tym wszystkim ścieżki rowerowe. Jest tam pięknie :)
tunislawa
21:39 czwartek, 5 maja 2022
trochę znane mi ścieżki ....uwielbiam Joachimstall i ich jeziora ! ale km ! podziw !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!