Dystans73.79 km Czas05:07 Vśrednia14.42 km/h VMAX53.67 km/h Podjazdy1122 m
SprzętMerida TFS 900 Uczestnicy
Bab Louta
Czego nie udało zrobić się wczoraj, zrobiliśmy dzisiaj. Przejechaliśmy przez cały Park Narodowy Tazzeka i pociągnęliśmy dalej, do zaporowego jeziora Bab Louta i jeszcze dalej na zachód, w stronę Fezu. Hitem dzisiejszego dnia był przejazd przez ogromny las, w którym rosły niemal wyłącznie dęby korkowe. Część z nich była właśnie świeżo obdarta z kory, a robi się to raz na dziesięć lat. Rzadki widok. Cały ten las wyglądał bardzo tajemniczo i nierealnie. Dęby korkowe nie rosną prosto, są poskręcane i rozczapierzone. Sprawiają wrażenie, jakby były częścią jakiegoś zaklętego ogrodu ze starych baśni.
Czego nie udało zrobić się wczoraj, zrobiliśmy dzisiaj. Przejechaliśmy przez cały Park Narodowy Tazzeka i pociągnęliśmy dalej, do zaporowego jeziora Bab Louta i jeszcze dalej na zachód, w stronę Fezu. Hitem dzisiejszego dnia był przejazd przez ogromny las, w którym rosły niemal wyłącznie dęby korkowe. Część z nich była właśnie świeżo obdarta z kory, a robi się to raz na dziesięć lat. Rzadki widok. Cały ten las wyglądał bardzo tajemniczo i nierealnie. Dęby korkowe nie rosną prosto, są poskręcane i rozczapierzone. Sprawiają wrażenie, jakby były częścią jakiegoś zaklętego ogrodu ze starych baśni.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.